„Te moje głupie waleczne serce. Jakby miało dla kogo bić. Strzępki wspomnień zabieram ze sobą wciskając się w totalnie inny świat. Tęsknota to złudzenie, ulotny stan. Lecz czciciel głupim jest. Zawsze tęskni i pamięta.”
Brzmi jak fragment jakiegoś romantycznego, pościelowego hicioru z trzeciej ligi kanapowego grania? Może i tak, ale to tylko fragment wyrwany z kontekstu. Pochodzi z jednego z najlepszych numerów płyty „Pora Umierać” i jest jednym z wielu powodów, dla których wciąż zastanawiam się, czy ta płyta to tak na poważnie czy też jest to jeden wielki żart. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo to po prostu świetny materiał.